Kolejny cud natury - japońskie kryształy
Mają wiele różnych nazw. Słyszałam już o algach morskich albo kaukaskich, perełkach tybetańskich, tibicos, water kefir crystals i zapewne można spotkać je jeszcze pod innymi nazwami. Wszystkie one jednak odnoszą się do tego samego - to mikroorganizmy zdolne do fermentacji, będące koloniami bakterii (Lactobacillus, Streptococcus, a także Pediococcus i Leuconostoc) i drożdży (min. Saccharomyces, Candida, Kloeckera).
Należy je hodować w litrze źródlanej lub przegotowanej, najlepiej filtrowanej wody (do takiej ilości potrzebne są około 2 łyżki kryształów) z dodatkiem 2-4 łyżek cukru (niezbędnego do prawidłowej osmozy, równie dobrze można by używać soli ale wtedy napój byłby nie do przełknięcia, ja stosuję xylitol, żeby uniknąć białego cukru, chociaż czytałam, że i tak zostaje on w znacznym stopniu 'zjedzony' przez algi i w samej wodzie zostaje go stosunkowo niewiele; nie wolno za to stosować miodu!) i kilku sztuk rodzynek, suszonych fig bądź moreli. Owoce wystarczy zmieniać raz na tydzień. Kontakt z metalem jest dla kryształów zabójczy, wobec czego należy używać plastikowych lub szklanych naczyń, łyżki i sitka. Taki napój przechowujemy w cieple lub temperaturze pokojowej (Optymalna temperatura hodowli to 18-25 °C), nakryte gazą lub filtrem do kawy przewiązanym recepturką - algi muszą oddychać lecz jednocześnie powinny unikać kontaktu z zanieczyszczeniami.
Co 24-48 godzin przecedzamy napój przez niemetalowe sitko i jest on gotowy do spożycia. Algi przepłukujemy i wrzucamy ponownie do naczynia z cukrem i rodzynkami. Powstały napój to tzw. wodny kefir o probiotycznych właściwościach. Jest źródłem witamin, minerałów i mikroelementów łatwo przyswajalnych przez organizm człowieka. Ma przyjemny, lekko słodkawy smak, niektórym przypomina on bezalkoholowego szampana, dla mnie pachnie on trochę kompotem :) Można go mieszać z sokami albo chłodzić. TUTAJ znajduje się film, w którym można obejrzeć ten proces :)
Zaleca się spożywanie litra takiego napoju dziennie. Z czasem algi się mnożą (w ciągu jednego-dwóch tygodni podwajają objętość) i można używać naprzemiennie dwóch słoików albo dzielić się z innymi :)
Kryształki można mrozić lub suszyć.
Skąd wziąć to cudo?
Zapytać znajomych :) Stosunkowo łatwo kupić je przez internet już od około 10 złotych.Dlaczego warto?
Znalazłam całą masę informacji na ten temat, kiedy wracałam do domu ze słoikiem w ręku, zaczepiła mnie także kobieta, której matka piła to latami (stosowanie napoju nie ma ograniczeń czasowych i nie jest konieczne robienie przerw) i wszyscy zachwycali się jej formą, wyglądem i energią. Przeprowadzono także badania, które potwierdziły, że ludzie z rejonów kaukaskich, którzy mają na co dzień styczność z tą miksturą, dożywają zwykle wieku ponad stu lat!
Oto lista ich właściwości, którą stworzyłam na podstawie różnych źródeł.
Picie tego 'wodnego kefiru'...
Dawkowanie:
- nadpobudliwość nerwowa - l litr dziennie
- wrzody żołądka - l litr dziennie
- astma i bronchit - l litr dziennie (przy astmie należy używać dłuższy okres czasu)
- anemia i białaczka - l litr dziennie (w cięższych przypadkach 2 litry dziennie)
- wysypki i egzemy - 0,5 litra dziennie (oraz zewnętrznie natrzeć algami i czekać aż wyschnie)
- zapalenie pęcherza - l litr dziennie
- schorzenia nerek - l litr dziennie
- schorzenia woreczka żółciowego - l litr dziennie (po 2-6 tygodniach zaleczone)
- nadciśnienie - l litr dziennie normalizuje ciśnienie.
- W przypadku schorzeń rąk i twarzy, myć je rano wodą z alg; po l do 2 tygodni zaleczają nawet najbardziej ., uparte" schorzenia skóry.
http://krysztalkijaponskie.pl/
http://wieczniemloda.com/
http://instytutarete.pl/
1 komentarze: